piątek, 13 kwietnia 2012

2. "Zniszczyłem wszystko"

   [  piosenka ]


    Wybiegasz z hotelu. W Twoich oczach znajdują się łzy. Szybkim ruchem wyjmujesz kluczki i wsiadasz do samochodu. Siadasz za kierownicą. Odruchowo naciskasz na gaz. Wyjeżdżasz z parkingu i jedziesz przed siebie. Jak najdalej. Zaczyna padać deszcz. Nie zatrzymujesz się na żadnych światłach. Nie zwracasz uwagi na pieszych. Jedziesz przed siebie. Po Twoich oczach spływają słone łzy. Deszcz zaczyna padać coraz intensywniej. Wycieraczki ledwo zdążają usunąć wodę z przedniej szyby. W Twojej głowie mieszają się ze sobą myśli. Jesteś wściekła, ale i zrozpaczona. Wjeżdżasz na autostradę. Mocniej przyciskasz na pedał gazu. Chcesz jechać jak najszybciej. Jak najszybciej chcesz znaleźć się daleko od tego, który Cię zranił. Deszcz pada jeszcze intensywniej. Naciskasz na gaz, a rękoma mocno trzymasz się kierownicy. Cała Twoja twarz jest mokra od płaczu. Nie widzisz co dzieje się na ulicy, ale wiesz, że jesteś sama na autostradzie,ponieważ jest środek nocy. Kolejny raz przyciskasz na gaz. Chcesz jechać jeszcze szybciej. Wjeżdżasz na most. Nagle zatrzymujesz auto. Wychodzisz i trzaskasz drzwiami. Idziesz po ulicy z głową uniesioną ku górze i wykrzykujesz jak go nienawidzisz. Łapiesz się za brzuch i przeklinasz jak bardzo nie cierpisz tego człowieka. Podchodzisz do barierki. Chwytasz ją rękoma. Wychylasz się lekko i dostrzegasz fale, które wariują pod wpływem wiatru. Po policzku spływają Ci łzy. Nagle wybuchasz śmiechem. Patrzysz w górę, potem ponownie w dół. Powoli ochłaniasz. Po chwili z kieszeni wyjmujesz scyzoryk. Bawisz się nim po swojej dłoni. Przeciągasz go na nadgarstek i mocno przyciskasz. Wędrujesz nim wokół całej ręki. Pojawia się na niej krew. Dużo krwi. Czerwona substancja jest zmywana przez deszcz, ale po chwili pojawia się na nowo. Ponownie się śmiejesz. Czujesz lekki ból brzucha. Masz dosyć. Masz dosyć swojego życia. Chcesz uciec. Odejść. Cokolwiek. Zaczynasz myśleć. Głowa odmawia Ci posłuszeństwa. Myślisz o człowieku, który zranił Cię najmocniej. Myślisz o nim jak o intruzie. Intruzie, którego nigdy nie powinnaś spotkać. Porównujesz go do najgorszego. Wyobrażasz sobie tortury z nim w roli głównej. Nienawidzisz go. Nagle przypomina Ci się namiętna noc, którą z nim spędziłaś. Na Twojej twarzy pojawia się lekki uśmiech, który po chwili znika. Twoje serce bije jak oszalałe. Nie panujesz nad swoim ciałem. Ostre myśli walczą w Twojej głowie. Masz dosyć. Czujesz się więźniem we własnej skórze. Ponownie przypominasz sobie tamtą noc. Czujesz jego dotyk, oddech, zapach. Wszystko. Na Twojej twarzy pojawiają się gorzkie łzy. Powoli zaczynasz rozumieć, że zależy Ci na nim. Zależy Ci na człowieku, który Cię wykorzystał. Zależy Ci na człowieku, który nic do Ciebie nie czuje. Zależy Ci na człowieku, który nazwał Cię szmatą. Zależy Ci na człowieku, który zabawił się Twoim losem. Zależy Ci na człowieku, który pragnie Twojego cierpienia...
- Nienawidzę Cię !!! - krzyczysz najgłośniej jak tylko potrafisz - Nienawidzę !
Po chwili łapiesz się za brzuch. Ból zgina Cię i lądujesz na kolanach. Nie możesz wytrzymać. Krzyczysz. Jesteś cała mokra od płaczu i deszczu. Chcesz umrzeć. Tu i teraz. Chwytasz scyzoryk. Unosisz go nad skaleczoną żyłą i poprawiasz cięcie. Czujesz mocny, szczypiący ból. Jesteś podniecona, tak jak wtedy, kiedy kochałaś się z tamtym człowiekiem. Zaczynasz się śmiać. Śmiejesz się z siebie i Twojego istnienia. Wstajesz i chwytasz się barierki. Nie masz już sił. Wdrapujesz się na nią i przekładasz nogi na drugą stronę. Po Twojej twarzy spływa dużo łez. Patrzysz w dół, na wodę. Po chwili w głowie mieszają Ci się wspomnienia. Widzisz jego i siebie, razem. Nagle pojawia Ci się obraz kiedy on wykrzykuje, że Cię nienawidzi. Że dla niego jesteś zwykłą szmatą. Z Twoich oczu spływa jeszcze więcej łez. Skaleczona ręka przypomina o sobie piekącym bólem. Powoli tracisz siłę. Drugą ręką głaszczesz się po brzuchu i szepczesz "Może gdzie indziej będzie nam lepiej...." . Spoglądasz na zranioną rękę. Widzisz jak mocno i szybko tracisz krew. Tracisz krew i ból brzucha. Tracisz krew i obraz sprzed oczu. Puszczasz barierkę i spadasz. Tracisz nie tylko krew. Tracisz życie i miłość. Miłość do tamtego człowieka......
   

              Ludzie powoli wychodzą z cmentarza. Wszyscy mają spuszczone głowy, ale ich smutek wydaje się sztuczny. Przy grobie z kwiatami zostało dwóch młodych chłopaków. Milczą. Dopiero po chwili odzywa się jeden z nich :
- Była młoda. Za młoda.... Nie warta takiego cierpienia. Nie takiego końca... - spogląda na skupionego przyjaciela - Przez ostatni czas nic się nie odzywasz. Nic nie mówisz. Nie wspominasz o niej. Dlaczego?
Chłopak nie otrzymał odpowiedzi. Stoją tak jeszcze chwilę kiedy ponownie się odzywa :
-Już czas. Chodź...
Ani nie drgnął. Wpatruje się cały czas w tabliczkę z Twoim czarno-białym zdjęciem.
-Louis, naprawdę, chodź - trzyma go za ramię.
-Spodziewała się dziecka - mówi z zaciśniętą szczenką - Dziecka, rozumiesz? - w jego oczach pojawiają się łzy - Byłbym ojcem... - zaczyna płakać - Zniszczyłem to. Zniszczyłem ją. Zniszczyłem wszystko. Wiesz... Myślałem, że mi na niej nie zależy. Byłem nawet tego pewien. Myliłem się.
Jego przyjaciel spojrzał na niego uważnie :
-Chcesz powiedzieć, że była dla ciebie ważna?
-Ważna? Nie Harry, nie była. Jest. Jest w dalszym ciągu. Kochałem ją i kocham. Nadal. Mimo wszystko....
-Louis, ona nie ....
-Nie żyje, wiem. Ale co z tego? To nie zmienia faktu, że wszystko stało się z mojej winy - po jego policzkach spływają łzy.
-Tak, ale ona już nie wróci - brunet spuszcza głowę.
-Wiem...
Po chwili Tomlinson zostaje sam. Ciągle wpatruje się w Twoje zdjęcie. Delikatnie wypowiada Twoje imię. Kuca i zapala znicze. Po jego twarzy spływają łzy.
- Kochałem cię. Nie dawałem ci tego do zrozumienia, bo sam.... - urywa - sam tego nie wiedziałem. Przepraszam cię. Wiem, że to nic nie zmieni, ale... Kocham Cię. Nadal. Ciebie i nasze dziecko. Mam nadzieję, że teraz tam, beze mnie jest wam lepiej...
Ze łzami w oczach wychodzi z cmentarza i zamyka furtkę ...

         



~ Drugi imagin. Szczerze? Nawaliłam. Wiem. Końcówka beznadziejna, przepraszam :( Nie udało mi się nic innego wymyślić :( 
Po drugie chciałam Wam strasznie podziękować za wszystkie komentarze związane z pierwszym imaginem. Jesteście cudowne. Naprawdę. Ponad 300 wejść w ciągu dnia kiedy pojawił się imagin. Uwielbiam Was. Jesteście po prostu amazayn ♥ Ktoś napisał, że 'jest małym dziełem sztuki'. Byłam w szoku. Dla mnie te słowa jak i 'masz talent' są naprawdę czymś niesamowitym. Nie zgadzam się z nimi, ale są dla mnie wyjątkowe. Czytając komentarze tu, na blogu oraz na twitterze, miałam łzy w oczach. Jesteście strasznie kochane. Dziękuję Wam.   ~ @imnewmartha

PS Wiem, że to trochę zajmuje czasu, ale jednak nie wiele. Proszę Was (a nawet błagam) o jakiekolwiek opinie. Strasznie mi na nich zależy. Jeżeli macie jakieś wskazówki lub zastrzeżenia - napiszcie. Postaram się je uwzględnić i dostosować :) Dodatkowo dodam, że mam kilka pomysłów na kolejne imaginy tylko nie wiem na jakie macie ochotę. Wesołe, smutne? Napiszcie :) xx





Jeżeli chcecie być informowane o nowych to napiszcie w komentarzu, dobrze? :) 
Poprawiłam opcję komentowania, więc jeżeli nie posiadasz żadnego konta to skomentuj jako anonim :) xx


24 komentarze:

  1. Następny imagim ? oczywiście ! tylko błagam jakiś radośniejszy . Tak stasznie sie poryczłam ... jeszcze ta piosenka . Oczy mi opuchły : p
    Imagin dobry nie masz na co narzekać , za mało wiary w siebie ! Uwierz , że jest niesamowity , ♥ i tak smutny .

    OdpowiedzUsuń
  2. moja opinia chyba zbędna prawda ? Ty wiesz, co ja sądzę xx
    @ImLarryBabe

    OdpowiedzUsuń
  3. Boże... ! Po raz drugi wywołałaś u nie łzy . Jesteś niesamowita, masy ogromny talent . Czekam na kolejny .xx ♥

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolejny przepiękny imagin. Nadal jestem pod wrażeniem tego, jak wspaniale potrafisz opisywać emocje. Po raz kolejne bardzo się wczułam. I nie mów, że Ci nie wyszedł, bo wzruszyłam się podczas czytania go. Końcówka, moim zdaniem, wyszła Ci właśnie bardzo dobrze. Jeszcze jak puściłam sobie w tle tę piosenkę Kelly Clarkson to prawie się popłakałam. Szkoda, że imagin taki smutny, ale nie zmienia to faktu, że jest przepiękny. Następnym razem napisz coś weselszego, proszę:) Bo czuję, że w takim wydaniu również wyjdzie Ci świetnie.

    Skoro tutaj wszyscy podpisują się nickami z tt, to ja też się podpiszę:)

    @AnnieBalabanow xxx

    OdpowiedzUsuń
  5. O jezu jak mowilam bosko bosko bosko ... ryczalam cały czas a opanowac mi sie jest zawsze trudno gash ; < tu @AwwwwwZAYN

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne! Masz talent i pisz dalej!!!! <333 WSPANIAŁE!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  7. OMG rycze ;o Masz talent! Twoje imaginy sa zaje, ale jak dla mn powinnaś pisać opowiadania. Dlugie, z rozdziałami. Do tego jesteś stworzona :)))
    @KissMeIrishBoy

    OdpowiedzUsuń
  8. I znów ryczę... cudowny. <3
    @Oktuchaa

    OdpowiedzUsuń
  9. Och god. To jest wspaniałe o.o. Dodaję do obserwowanych.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jej śliczne ..Poryczałam się ... piszesz najlepsze imaginy jakie kiedykolwiek czytałam ... brak słów .... dziękuje takim ludziom jak ty że ujawniają swój wielki talent do pisania ♥ My God Thank You ♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Boże! To jest na prawdę cudowne, piszesz po prostu NIESAMOWICIE, umiesz tak dokładnie opisać emocje, że gdy to czytam, zawsze od samego początku się wczuwam, to jest piękne ♥ Moim zdaniem i radosne imaginy by Ci wyszły, więc warto spróbować ;) Ale proszę, pisz też smutne, bo są niesamowite, znowu płaczę...Byłabym Ci wdzięczna, gdy po dodaniu nowego imaginu, mogłabyś mnie poinformować na tt ;) - Klaudia♥1D!

    OdpowiedzUsuń
  12. T_T to było niesamowite , naprawdę . nie będę wspominaę,że prawię się poryczałam . jesteś świetna i nie żartuję teraz . :) czekam na kolejne imaginy :D
    @One_Roamnce_ ^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowny imagin Masz talent
    I ja chciałabym przeczytać jakiś radośniejsze może ze sceną +18 ;D

    OdpowiedzUsuń
  14. cudowne, czekam na dalsze . ;))

    OdpowiedzUsuń
  15. jkdsajdksjdsdjsd

    OdpowiedzUsuń
  16. SUPER ŚWIETNE MRAU I WGL SEKS ANARCHIA DZIWKI NOGI ANALOGI <33333333333

    OdpowiedzUsuń
  17. wgl to zaraz przeczytam ale pomagam ludzkosci i komentuję, bo chcę 33333333

    OdpowiedzUsuń
  18. szurumburumszurumburum wiem, ze mnie zabijesz

    OdpowiedzUsuń
  19. a teraz tak po prostu:

    OdpowiedzUsuń
  20. ZGADNIJ KTO TO <3

    OdpowiedzUsuń
  21. I kolejny wspaniały imagin. Czekam na następny x

    OdpowiedzUsuń
  22. jak możesz to mnie informuj :) @dzjula

    OdpowiedzUsuń
  23. A na tym to już w ogóle się popłakałam jeszcze bardziej.. Masz talent.♥ @directioner_018

    OdpowiedzUsuń